sobota, 21 maja 2011

Biało-czarna elegancja


Tak niewiele czasami potrzeba, by wyglądać elegancko – a jednak jak na złość zakładamy na siebie wszystko, co chociaż odrobinkę ze sobą współgra. Im szybciej zrozumiemy, że im mniej, tym lepiej, a im skromniej, tym ładniej, tym łatwiej będzie nam ubierać się w stylu klasycznym.

Eleganckie kreacje w subtelny sposób podkreślają urodę właścicielki. Tak jak makijaż, powinny stanowić tło, czyli niezbyt rzucać się w oczy, a raczej eksponować piękno konkretnej kobiety. Osoba z klasą podkreśla swoją kobiecość, ale nie robi tego w wyzywający sposób.

Drogie Panie, nie zapominajmy, że elegancja to przede wszystkim delikatność. Ubranie powinno pasować do sylwetki, ale nie musi być obcisłe. Po pierwsze, dekolt nie powinien być zbyt duży, a brzuch definitywnie musi być zasłonięty. Ważna jest także długość kreacji. Spódnica może być krótka, ale minimalnie na tzw. długość 'do kolan'. Chciałabym tutaj podkreślić, że ten artykuł jest o kobiecie klasycznej, pewnych zasadach i moich własnych koncepcjach ubierania się. Absolutnie nie chcę nikomu narzucac swojego stylu, aczkolwiek chciałabym Was z nim zapoznać – może znajdziecie w nim coś dla siebie.

Czerń, jak już pisałam w jednym z poprzednich postów, pasuje do wszystkiego; z bielą jest podobnie. Najlepiej oba te kolory wyglądają, kiedy są ze sobą połączone. Weźmy tutaj za przykład poniższe zdjęcie.

Prosta sukienka w bialo-czarnej kolorystyce utrzymana w stylu retro.

Francuska projektantka mody Gabrielle Bonheur Chanel, zwana Coco Chanel, uznawana jest za ikonę mody. To ona rozpowszechniła niepowtarzalny, elegancki, kobiecy look, który odbija się echem w modzie po dziś dzień. Nieodzowne elementy stroju to według niej żakiet, najlepiej tweedowy z wykończeniami w kontrastującym kolorze, czarne baletki z białymi noskami i oczywiscie pikowana na łancuszku. Obowiązkowym dodatkiem są też sztuczne lub prawdziwe perły. Taki strój jest zawsze na czasie i świadczy o wielkiej klasie osoby go noszącej.


Aby dobrze przemyslec wybor kolorow i wzorow potrzebna nam jest konkretna sytuacja. Stonowane kolory sa najbardziej stosowne i pasuja do wiekszoci sytuacji. Mocniejsze barwy raczej nie odpowiadają formalnym spotkaniom, ale czerwona, wieczorowa suknia nie powinna nikogo urazić. Ważne też jest, by odcienie uzupelniały się, a barwy pasowały do siebie nawzajem.

Ładnie prezentują się mało wzorzyste kreacje. Pstrokate wzory czy kwiatowe motywy raczej pozostawia się mniej formalnym strojom. Wybór dodatków też nie powinien wykazywać przesady. Bardzo dobrze sprawdzają się tu perełki na uszach i naszyjniki z pereł na bardziej 'wyjściowe okazje'. Tak zwanym kanonem elegancji są sukienki i kostiumy z dzianiny, fryzury 'na pazia', biżuteria delikatna, a zarazem bogata w klasę, 'mała czarna' sukienka lub spodnie w kant i wypolerowane buty. Uważam, że uosobieniem takiego stylu jest Magdalena Cielecka.

 

Na każdą okazję ubieramy się inaczej, ale łatwiej jest to robić w jednakowym stylu. To nie tylko wpływa korzystnie na nasze oszczędności – nie kupujemy zbednych rzeczy 'na jeden raz', żeby później tylko zajmowały nam miejsce w szafie – ale także ułatwia nasze codzienne 'poranne dylematy'. W końcu która z nas nie wstaje rano nie mając pojęcia, co na siebie włożyć? Im prościej, tym wygodniej, a co najważniejsze, żeby czuć się w zupełności sobą – i tego Wam serdecznie życzę!